Rynek dotarł już do równości fali piątej względem fali pierwszej, o której wspominałem w poprzednim wpisie. Również przy tym miejscu znajduje się szeroka strefa popytowa. Gdyby okazało się, że faktycznie mamy do czynienia z pięciofalową strukturą z wykresu tygodniowego – liniowego, to w najbliższym czasie, można oczekiwać większego odbicia.
Zazwyczaj pierwszym potwierdzeniem jest pokonanie linii poprowadzonej po fali drugiej i czwartej. Najbliższe strefy podażowe, które mogą stać się celem dla kupujących euro, wypadają w rejonie 1,3050 oraz 1,3350