Sytuacja na wykresie H4 robi się coraz ciekawsza.
Na tę chwilę wydaje się, że kluczowe poziomy to okolice 1,3450 oraz 1,3295. Pokonanie któregoś z nich powinno zaowocować powstaniem większego ruchu trendowego (przynajmniej tak to na tę chwilę wygląda).
Scenariusz czerwony zakłada, że korekta nieregularna dobiegła końca. Tym samym fala 2 została zakończona, co zostanie potwierdzone przez wybicie szczytu przy 1,3450.
Natomiast scenariusz niebieski zakłada, że trzy fale na nowy szczyt są falą B w większej korekcie ABC (wspominałem o tym w poprzednim wpisie).
Trzy fale na nowy szczyt zazwyczaj oznaczają, że jest to fala B w korekcie pędzącej lub nieregularnej.
Niemniej jednak ostatni spadek może być małą podfalą „i”, a więc pokonanie jej dołka powinno spowodować powstanie podfali „iii”.
Wniosek jest taki, że mając do dyspozycji obecne dane, czyli wykres w takim kształcie jakim jest, przełamanie szczytu lub dołka powinno prowadzić do powstania większego trendu…
ładny, klasyczny breakout – nawet bez cofnięcia na m5 ;).
Przypadek?