W tym wpisie jak różnie otwierające się interwały czasowe wpływają na czytelność wykresu.
Przykład z dziś ;).
- Para walutowa: EURUSD
- Interwał: H4
- 1 wykres: interwał otwiera się o 1 w nocy czasu polskiego
- 2 wykres: interwał otwiera się o północy czasu polskiego
- Wykres: liniowy
Mając tak szczegółowy opis sytuacji przejdźmy do konkretów, a więc do samych wykresów:
Pierwszy wykres i czytelna piątka, drugi wykres (ten, który widzi większość inwestorów w Polsce) – nie wiadomo co to jest :).
Taka w sumie ciekawostka. Ta sama para walutowa, ten sam interwał (tak by się zdawało…), ten sam badany okres i dwa diametralnie różne wykresy…
Wniosek:
Posługiwanie się Teorią Fal to wielowymiarowe zadanie, a główny test przechodzi się ze spostrzegawczości, aby nawet w „chaosie” odnaleźć harmonię 
i zagrać odpowiednią pozycję:
I jak tu teraz odpowiedzieć na pytanie, czy rynek porusza się często falami, czy nie ;)?
Wracając do TFE na interwale H6 mamy trochę lepiej na świecach odwzorowany układ, który broni strefy wsparcia. Jeśli jednak okaże się, że obecna mało czytelna piątka jest falą (1/A), to po korekcie powinniśmy zobaczyć kolejny ruch w dół (przełamujący obecnie testowaną strefę) w kierunku następnej strefy przy 1,3640…
Oj znowu Daniel bez SL`a grasz. Tak to sobie można hobbystycznie pograć w przerwie pomiędzy zajęciami w pracy.
Zyć z tego się nie da jednak.
Cześć W.
o sposobie zarządzania kapitałem bez konieczności stawiania sztywnych stopów pisałem tutaj:
http://www.danielkostecki.pl/2013/01/05/infografika-na-temat-zarzadzania-kapitalem/2371
patrz pkt. 2 ;).
Ja nie widziałem tej struktury. Wiele pracy jeszcze mnie czeka….
Daniel gratuluję.
Przy okazji tego wpisu, cztery kroki jakie można wykonać, aby wykres, który jest nieczytelny stał się bardziej przejrzysty:
1. sprawdzenie innych interwałów czasowych
2. przełączenie na wykres liniowy na tym samym i innych interwałach
3. spojrzenie na skorelowane rynki (np. para GBPUSD w tym samym momencie na zwykłym H4 na świecach robiła falę 4), co sugerowało spadek
4. znalezienie wykresu, którego świece rozpoczynają się o innych godzinach niż obecnie obserwowane (jak w tym wpisie), źródło ogólnodostępne: fxstreet.com.
Wtedy też dochodzimy do ciekawych wniosków, że rynek i zawsze i nigdy porusza się falami, kwestia na jaki wykres trafimy, mimo, że będzie to ten sam instrument i ten sam badany odcinek czasu…
Na wykresie H1 nie można dopatrzyć się impulsu, Pomimo spadku to jest formacja korekcyjna (a dokładnie formacja złożona). To, że na wykresie H4 czy H6 widać impuls, to nie upoważnia nas do takiego oznaczenia fal. Wszystkie mniejsze interwały czasowe muszą potwierdzać opisany układ (H1, M15 a nawet M5).
Konkluzja – zamiast impulsu mamy duży układ W-X-Y-X-Z.