Dziś decyzja RPP – jakie mają nadejść zmiany i co to może oznaczać dla PLN?

By magictraderBlog, MakroSkomentuj • 11:53

Dziś zakończy się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, które według oczekiwań rynku, nie przyniesie żadnego zaskoczenia. Stopa referencyjna ma pozostać na poziomie 1,5%, depozytowa na poziomie 0,5%, a lombardowa ma wynieść 2,5%.

Podstawowe stopy procentowe NBP. Źródło: NBP.

Podstawowe stopy procentowe NBP. Źródło: NBP.

Jednak zmiany już niedługo mogą się rozpocząć i będą znaczące dla samej Rady oraz mogą być istotne dla poziomu stóp procentowych w Polsce w niedalekiej przyszłości.

W styczniu oraz w lutym wygasną kadencje 8 członków Rady Polityki Pieniężnej, a kadencja Jerzego Osiatyńskiego (w związku z zastąpieniem Zyty Gilowskiej, która zrzekła się funkcji członka RPP) wygaśnie w grudniu 2019 roku. Tymczasem kadencja prezesa Narodowego Banku Polskiego, czyli przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej kończy się w czerwcu przyszłego roku.

Stąd też w styczniu i w lutym rozpocznie się powoływanie nowych członków RPP przez Sejm oraz Senat, którzy powinni mieć nastawienie gołębie, czyli popierać dalsze cięcie stóp procentowych w Polsce – wynika z wypowiedzi posła Prawa i Sprawiedliwości, Henryka Kowalczyka, przygotowującego program gospodarczy dla rozpoczynającej rządy partii. Nie kryje on, że przy wyborze nowych członków Rady Polityki Pieniężnej będą brane ich poglądy, a te mają być skierowane w stronę łagodzenia polityki monetarnej w naszym kraju. Zdaniem Kowalczyka obecny poziom stóp procentowych jest za wysoki zwłaszcza, w obliczu panującej deflacji, gdyż podstawowy cel RPP nie jest realizowany.

Rynek terminowy aktualnie wycenia już możliwość zmniejsza kosztu pieniądza do 1,25% na przestrzeni pół roku, co mogłoby negatywnie wpływać na złotego w dłuższym horyzoncie czasowym.

Oczekiwany poziom stóp procentowych w Polsce w przyszłości oraz zmiana oczekiwań w relacji do początku października.

Oczekiwany poziom stóp procentowych w Polsce w przyszłości oraz zmiana oczekiwań w relacji do początku października. Źródło: Bloomberg.

Presja ta mogłaby być widoczna zwłaszcza względem dolara oraz funta, czyli walut krajów, w których stopy procentowe (przeciwnie do Polski) miałyby wkrótce zacząć wzrastać.

Z kolei w ujęciu do euro i do franka złoty, nawet  w przypadku cięcia stóp, mógłby być bardziej stabilny, ponieważ zarówno Europejski Bank Centralny jak i Bank Szwajcarii to banki, które zakładają dalsze luzowanie polityki monetarnej (podobnie jak być może nowa Rada Polityki Pieniężnej).

Możliwe obniżenie stóp procentowych, to wybiórczo niekorzystna informacja dla złotego, ale korzystna dla kredytobiorców w PLN, którzy mogliby w połowie przyszłego roku zapłacić chociażby niższe raty kredytów hipotecznych.

Tekst ukazał się również we wtorkowym wydaniu Gazety Giełdy Parkiet.


Powrót

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*


*

  • O stronie

    Blog prowadzony bez przerwy od 2009 roku. Opisuje sytuację na rynku walutowym (forex) pod kątem Teorii Fal Elliotta oraz autorskiego podejścia do stref popytu i podaży. Wizytówka Daniela Kosteckiego - analityka rynków finansowych.

    • Translate to: