W ostatnim wpisie były rozpatrywane dwa scenariusze. Rynek sam pomógł określić, który z nich powinien być realizowany. Wychodzi na to, że obecny spadek jest falą „C” w korekcie prostej „ABC” na fali (2/B).
Powyższe założenie pozwala wyczekiwać na wzrostową falę (3/C) i tym samym kontynuację ruchu, który był już wielokrotnie opisywany na wykresach tygodniowych.
Tak sytuacja prezentuje się na chwilę obecną i należy zawsze pamiętać o elastycznym podejściu w momencie wystąpienia gwałtownych zmian na rynku, co wiązałoby się z pokonaniem zaznaczonych stref popytowych…
a ja znowu się spytam o funta.
W poprzednim scenariuszu pro-wzrostowym rynek ładnie poszedł w górę na fali C, nie była to chyba fala „3”.
W jaki sposób można by rozpisać teraz tą parę, czy są tam jeszcze zbiory wspólne?
Pozdrawiam,
Tomek
Wygląda na to że rynek dąży do wykończenia teoretycznej fali C w korekcie.
Wszystkie próby odbicia kończą się pojawieniem podaży.
Witam, jeśli chodzi o funta, to przyglądam się tej parze mniej szczegółowo niż eurodolarowie. Na razie na wykresie dziennym GBPUSD jest widoczny ładny kanał wzrosotwy oraz korekta pędząca, po której rozpoczął się kolejny impuls. Wszystko zależy teraz od górnego ograniczenia tegoż kanału. Jego pokonanie powinno spowodować mocny strzał w górę na GU.
Pozdrawiam.