Dziś przed nami decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro oraz konferencja prasowa Mario Draghiego.
Zgodnie z ostatnimi zapowiedziami stopy procentowe już nie będą obniżane, gdyż EBC nie widzi już dalszego sensu w tym działaniu. Stąd też Bank po wcześniejszych zapowiedziach sięga po mniej konwencjonalne narzędzia polityki monetarnej.
Podczas dzisiejszej konferencji Mario Draghi ma zdradzić szczegóły skupu instrumentów finansowych tj. ABS’ów oraz listów zastawnych (covered bonds). Rynek już od dłuższego czasu o tym wie, ale wciąż nie znamy kwoty oraz terminów całego programu (te dane mamy poznać dziś na konferencji).
Cała ta akcja ma wpływać na wzrost ilości pieniądza w sektorze bankowym, co z kolei ma przekładać się na obniżenie jego rynkowego oprocentowania, a to powinno powodować, że kredyt będzie tańszy, a to powinno wpływać na pobudzenie gospodarki (tak mówi teoria ;)) – więcej o powyższym mechanizmie w materiale wideo, który ukaże się już wkrótce.
Natomiast co na to wszystko para EURUSD, która ma za sobą trzy miesiące spadków bez większego odreagowania?
Otóż fundusze hedgingowe od ponad dwóch tygodni redukują swoje pozycje krótkie w euro, co powoduje wzrost tzw. wskaźnika net-long, a to z kolei pokazuje, że trwa realizacja zysków przy spadającym rynku. Innymi słowy przy spadającym kursie nie ma jak na razie chętnych do brania nowych shortów (przyczyna do interpretacji własnej).
Tymczasem ciekawe zjawisko obserwujemy także na rynku obligacji, gdzie w ostatnich dniach dość znacząco spadły rentowności 2-latek USA, co z kolei winduje spread względem 2-latek niemieckich, wskazując na potencjał odbicia na EURUSD… Wcześniej, jak widać na powyższym wykresie, spread obligacji zdecydowanie zniżkował, ściągając EURUSD pod poziom 1,2600…
